Tajemnica Whitehall. 8… 9… 10… szukamy!
Zabawa w chowanego była w dzieciństwie jedną z moich ulubionych. Idealna kryjówka, podglądanie szukającego, ryzyko wykrycia, to były emocje. Zmuszały do zmiany miejsca, a ostatecznie dotarcia niezauważenie do punktu początkowego i “zaklepania” bezpieczeństwa. Teraz prawdopodobnie (na pewno) nie zmieściłbym się…
Park Niedźwiedzi – tetris na planszy
Po tym, gdy Jan przedstawił mi zasady Churchilla oraz rozegraniu dwóch partii w Space Empires, sporo czasu spędziłem na poszukiwaniu swojego pierwszego wargame’a. Miałem dość nietypowe (tak myślę) wymagania jeśli chodzi o gatunek. Gra miała być: przystępna dla laików, na…
7 Cudów Świata
Nie ma wielu gier, do których wracałbym równie chętnie, jak do A Few Acres of Snow. W przeciągu minionych 7 lat od wydania, niczym targana morskimi falami bezbronna łupina orzecha tytuł ten przybliżał się do mnie, to znów oddalał, popadając niemal…